whos.amung.us

sobota, 30 marca 2013

Converse with the claw!

Jakiś czas temu, kiedy to sklep obuwniczy Boot Square odrzucił moją reklamacje dotyczącą kozaków (już nigdy nic tam nie kupie!) Zostałam bez butów na panujące warunki pogodowe. Wtedy zaczęłam maniakalnie chodzić w conversach bo nie miałam wyboru, jednak szybko zrobiły się brudne, ochlapane błotem itd. co w gruncie rzeczy było do przewidzenia. Po trzech latach używania nadszedł w końcu czas na zmiany. Postanowiłam więc doprowadzić je do stanu używalności i dodać im nieco charakteru. 

Najpierw je porządnie wyszorowałam i zamoczyłam w wybielaczu. Postanowiłam też wymienić stare sznurowadła i za pomocą ćwieków dodać im pazur. 


Następnie przymocowałam ćwieki na czubkach moich Conversów. Potrzebowałam 18 sztuk,        
29 milimetrowych ćwieków, żeby uzyskać taki efekt.


I na koniec nawlekanie sznurowadeł :)



Sznurówki i ćwieki zamówiłam na Allegro.pl

Pozostając w klimacie drapieżnych Conversów, stworzyłam stylizacje w nieco innym niż zwykle stylu.






Jacket: Reserved
Shorts: River Island
T-shirt: Allegro.pl
Shoes: Converse 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz